Przepis narodził się w
Palermo, jednak z czasem objął prawie całą Sycylię. Kto raz spróbuje bobu w
takiej wersji, nie będzie już powracać do starych przepisów. Jest pyszny na ciepło
i na zimno. Można przechowywać go kilka dni w lodówce, a przed spożyciem lekko odgrzać.
Palce lizać ;)
1 kg bobu
1 średnia cebula
3 ząbki czosnku
6 łyżek oliwy extravergine
2 szklanki wody
1 ½ łyżeczki suszonego oregano
sól morska
szczypta peperoncino / chili
1. Bób umyć, osuszyć i odszypułkować.
2. Cebulę pokroić w kostkę,
a ząbki czosnku przekroić wzdłuż na pół.
3. Rozgrzać oliwę w średnim
garnku, wrzucić cebulę oraz czosnek i smażyć na złoty kolor.
4. Dodać bób i podsmażać
kilka minut od czasu do czasu mieszając.
5. Zalać wodą do wysokości bobu
i posypać roztartym w palcach oregano.
6. Gotować do miękkości
(ok. 30-40 min).
7. Przed końcem gotowania posolić
do smaku i przyprawić peperoncino. Odstawić na minimum 1 h.
0 komentarze:
Prześlij komentarz